sobota, 2 sierpnia 2014

"If you don't know where you are going, any road will get you there."-Lewis Carrol

Wróciłam z wielkiej wyprawy, która minęła zdecydowanie zbyt szybko.

A teraz siedzę i próbuję się pakować i wychodzi mi lepiej niż myślałam, że będzie wychodzić (co nie znaczy, że idzie mi dobrze) i planuję co zrobię ze sobą jak już wysiądę z samolotu. 

Jutro wieczorem wracam do Polski. Jej, to brzmi tak nierealnie; w dalszym ciągu nie uświadamiam sobie, że to naprawdę i ostatecznie.

Więc, I guess, do zobaczenia?