A dlaczego spadlam do poziomu na krotym dodaje wpisy z telefonu? O tym juz za chwile.
Mialam plan by opowiedziec Wam wiecej o tym, jak znowu pojechalam na praktyki i jak dzieci w amerykanskich podstawowkach maja cala szafe AJpadow ktorych uzywaja do grania w gry matematyczne. Lub o tym, ze zamowilam teatralna koszulke. Lub o tym, ze spojrzalam na amerykanskie toalety z innej perspektywy i po raz pierwszy od kiedy chodze tutaj do szkoly zwolnilam sie do domi z powodu zlego samopoczucia.
Nie pytajcie, bo nie wiem. Powaznie, nie jestem pewna co sie stalo, nie wiem w jaki sposob. Fakt faktem, ze utknelam bez wygodnego zrodla komunikacji ze swiatem na nie wiadomo jak dlugo.
Ale wiecie co? Nawet nie wpadlam w histerie. Moj mozg chyba powoli osiaga nirvane i przestaje przejmowac sie przyziemnymi sprawami. A do tego i tak spedzalam z komputerem za duzo czasu, przymusowy odwyk i ograniczenie moze sie okazac przydatne.
Wiec prosze o wyrozumialosc w oczekiwaniu na notki oraz o brak zbednych komentarzy na temat ich wartosci literackiej.
Namaste
No i co ja będę czytała ?? ;D Ale i tak będę tu wpadała ;3 Czekam na kolejne notki <3 Namaste xD
OdpowiedzUsuń